poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Fiordy :-)

Przeprowadzka do Norwegii i rozpoczęcie tu życia nie należy do najprostszych. Na początku kubeł zimnej wody na głowę, następnie mocny kopniak w tyłek i lewy sierpowy. Leżysz na dechach zanim się obejrzysz. Przeżywasz chwile załamania ale i radości jak powoli wszystko zaczyna się układać. Pomimo wszelkich przeciwności losu warto walczyć o lepsze życie w tym kraju. Krajobrazy i norweska natura rekompensuje wszystko!
Norwegia jest przepięknym krajem, w którym można się po prostu zakochać! Zapraszam do galerii zdjęć z naszej krótkiej wyprawy na fiordy :)

Fiordy@korsarka

 Dalsnibba
Fiordy@korsarka
 Dalsnibba
Fiordy@korsarka
 Geirangerfjorden
Fiordy@korsarka

Fiordy@korsarka
 W drodze na Trollstigen
Fiordy@korsarka
  W drodze na Trollstigen
Fiordy@korsarka
 W drodze na Trollstigen
Fiordy@korsarka
 Trollstigen
Fiordy@korsarka
 Trollstigen
Fiordy@korsarka
 Trollstigen
Fiordy@korsarka
 Åndalsnes
Fiordy@korsarka
 Hellesylt
Fiordy@korsarka
Hornindal

2 komentarze:

  1. Na blog natrafiłam zupełnie przypadkiem. Tak naprawdę do Norwegi mam wyjeżdżać za rok. Jestem na razie na etapie intensywnej nauki języka. Oczywiście jakby nie było nieodzownym słownikiem potocznym są wulgaryzmy i właśnie dzięki nim tutaj trafiłam. Jak już wspomniałam za rok jeżeli oczywiście nic się po drodze mojego życia nie przydarzy, będę pracowała w domu opieki jako pielęgniarka. Z jednej strony cieszy mnie ten wyjazd , z drugiej jestem trochę przerażona. Jednym z moich zmartwień , może to się wydać śmieszne , jest klimat, a konkretnie zima.Trochę się boję, bo ja uwielbiam słońce,a z tego, co mi wiadomo w Trondheim jest bardzo zimno. Czy możesz napisać troszkę o klimacie? Czy zimą jest tak przeraźliwie zimno, a latem też?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że trafiłaś na mój blog. Mam nadzieję, że chociaż w minimalnym stopniu będzie on pomocny w nauce języka i poznaniu bliżej tego kraju. Klimat o dziwo nie jest aż taki straszny jak go malują :). Owszem jest tu zdecydowanie dłużej zimno niż ciepło ale jest też dużo słonecznych dni nawet w zimowe miesiące. Latem potrafi być naprawdę upalnie. Niestety częściej utrzymuje się ponura aura z deszczami i brakiem słońca. Sama wielokrotnie niemal ze łzami w oczach przeklinam ten kraj za jego klimat i obiecuję sobie wyprowadzić się do cieplejszego kraju. Jednak szybko sprowadza mnie na ziemię fakt, że ten kraj zapewnia mi dobrze płatną pracę i życie na dobrym poziomie. Dzięki temu stać mnie na wczasy w egzotyczne miejsca i spełnianie innych marzeń. Ja najbardziej ubolewam nad faktem, iż jest tu tak naprawdę 10 chłodnych miesięcy i tylko 2 (jak dobrze pójdzie) ciepłe. Ja sama uwielbiam słońce i czasami jestem bardzo zdeprymowana. Zima jest długa i ciemna. Lato krótkie ale bardzo intensywne i jasne. Niestety nie można mieć wszystkiego i czasami dla lepszego życia trzeba poświęcić miłość do słońca i wysokich temperatur. Ja mieszkam w okolicach Oslo. Tutaj zimą zdarzają się mrozy do -30, a latem temperatura sięga 30 stopni. W Trondheim nigdy nie byłam więc ciężko mi opisać tamtejszy klimat. Życzę Ci powodzenia w Twoich planach i mam nadzieję, iż będziesz zadowolona z podjętej decyzji. :)

      Usuń