czwartek, 9 marca 2017

Dzień Kobiet? Jaki Dzień Kobiet? W Norwegii?


Jesteś przyzwyczajona do życzeń, kwiatów i prezentów na Dzień Kobiet? Trzymaj się z daleka od Norwegii. W tym kraju możesz o tym zapomnieć. Tutaj, jak mężczyźni sami twierdzą "szanują kobiety cały rok więc żadna szczególna uwaga im się w Dniu Kobiet nie należy". Sama przeżyłam to na własnej skórze. W związku z wczorajszym świętem życzenia z podarunkami złożyli mi wyłącznie Polacy i Szwed. Nie byłam zbytnio zaskoczona, bo norwescy mężczyźni nie słyną z bycia gentlemanami. W tym kraju równouprawnienie doszło do granic absurdu i mężczyźni najnormalniej w świecie boją się robić cokolwiek miłego dla kobiet. W tym pięknym kraju nikt z Norwegów ci nie pomoże z ciężkimi zakupami, nikt nie otworzy drzwi, gdy masz zajęte ręce. Ba! Nawet możesz dostać nimi prosto w twarz. Orientuj się kobieto! Nie myśl o niebieskich migdałach! 

Kwiaty? Zapomnij! Moja dobra znajoma Norweżka dostała raz różę na Dzień Kobiet od swojego norweskiego petenta narkomana. Sytuacja, w której ją postawił była dla niej tak niezręczna, że prawie nie do zniesienia. "Det ble rett og slett for mye (for oss kalde nordmenn)" skwitowała. 

Nie wytrzymałam i podjęłam temat na fejsie. :) Po moim wpisie dostałam 3 spóźnione życzenia od znajomych Norwegów. Jak to się mówi, gdzie diabeł nie może, tam babę pośle. Nie chcą mi składać życzeń sami, to trzeba to na nich wymusić. ;) :D 

Trzymajcie się kobitki moje kochane! ❤

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz