wtorek, 2 grudnia 2014

Pomoc socjalna

Z racji tego, iz otrzymalam pytania zwiazane z pomoca socjalna w Norwegii, postanowilam opracowac krotka informacje na ten temat.

Aby moc ubiegac sie o pomoc socjalna w komunie, w ktorej mieszkamy, nalezy przedlozyc nastepujace dokumenty:
  • Kopie paszportu
  • Pozwolenie na pobyt/prace
  • Wydruki z konta z 3 ostatnich miesiecy
  • Umowe wynajmu mieszkania z okreslonym czynszem/oplatami za prad itp.
  • Selvangivelse (zeznanie podatkowe) za 2 lata do tylu (jezeli jestescie w Norwegii ponizej tego okresu, nalezy wtedy przedlozyc polskie dokumenty podatkowe)
  • Wypelniony wniosek o pomoc spoleczna – dane, dane malzonka, zawod, praca, ew. bezrobotny, oplaty miesieczna, dochod, jaki sie ma majatek (dom, lodz, motocykl, auto itp.)
  • «Satsene for livsopphold» obowiazujace od 1.07.2014:
  • Enslig – kr 7 890
  • Ektepar/samboere – kr 13 360
  • Person i bofelleskap – kr 6 680
  • Barn 0-5 – kr 2 365
  • Barn 6-10 – kr 3 134
  • Barn 11-17 – kr 3 960
  • Po odjeciu kwoty czynszu (husleie) musi zostac mniej pieniedzy «na zycie» niz wyliczyl rzad w danym roku budzetowym. Przykladowo jezeli zarabiasz bardzo malo albo pobierasz zasilek np. 7000 kr miesiecznie, placisz husleie 5000 kr, na zycie zostaje ci 2000 kr. W takim przypadku socjal placi 5 890 kr, zeby wyszlo na utrzymanie 7 890 kr miesiecznie. Jezeli razem z malzonkiem zarabia sie 12 000 kr, placi 7000 kr za czysz, zostaje 5000 kr, to socjal doplaca wam 8 360 kr. Jesli nic sie nie zarabia, socjal pokrywa cala kwote, placi czynsz, prad i jeszcze wyplaca pieniadze na utrzymanie. 
Dodatkowo mozna starac sie o pomoc w Husbanken, ktory doplaca do czynszu w zaleznosci od zarobkow (im nizsze tym wieksza czesc doklada do czynszu). «Oferty» mozna laczyc tzn. mozna dostawac jednoczesnie pomoc socjalna od komunalnego NAV-u i Husbanken. Kazdy NAV ma swoja komunalna czesc oraz Husbanken – dotyczy to NAV we wszystkich gminach Norwegii oraz dzielnicach (bydel) Oslo.
Oczywiscie, zlozenie odpowiednich dokumentow to nie wszystko. Wystarczy, ze  przekroczy sie kwoty bazowe chociaz o 1 kr to juz nie dostanie sie pomocy. Do tego wszystkiego uzywaja dziwnych wyliczen. Caly czas maja takze reke na pulsie i monitoruja wszystkie ewentualne dochody - czy to feriepenge czy inne, oni juz wiedza i automatycznie o tyle wyplacaja mniej lub wcale. 
Jezeli spelnia sie wymogi uzyskania pomocy socjalnej, to wtedy czesto czeka sie miesiacami na przyznanie «zapomogi». Jezeli nie ma sie z czego zyc to wcale nie jest pocieszajcy fakt, ze za te miesiace dostaje sie skumulowana kwote. Mozna juz wtedy wszak «umrzec» z glodu albo stracic dach nad glowa za nieplacenie czynszu – ale taka jest wlasnie Norwegia, tu nikt sie takimi sprawami nie przejmuje. Na wszystko jest czas…

1 komentarz:

  1. azato-
    Bardzo Ci dziękuję Korsarko za ten artykuł.

    OdpowiedzUsuń